BĄDŹ CZĘŚCIĄ ZESPOŁU

Za co najbardziej cenisz zespół, w którym pracujesz?

Najbardziej cenię mój zespół za zaangażowanie, lojalność i szczerość. To ogromna wartość pracować z ludźmi, którzy nie tylko rzetelnie wykonują swoje obowiązki, ale także wspierają się wzajemnie, są oddani wspólnym celom, mają do mnie zaufanie i nie boją się przyjść, jeśli spotykają jakieś problemy. Dzięki temu codzienna praca ma sens, a nawet największe wyzwania stają się możliwe do pokonania.

MIEJ WPŁYW

Co lubisz w swojej pracy?

Zdecydowanie to, że nigdy się nie nudzę! Każdy dzień przynosi coś nowego - wyzwania, niespodzianki i okazje do nauki oraz rozwoju. Lubię też poczucie, że mam realny wpływ na funkcjonowanie zespołu i to, że moja praca ma znaczenie. No i oczywiście pracuję z wyjątkowymi ludźmi, którzy potrafią rozładować najbardziej stresującą sytuację jednym zdaniem.

Działasz w Tęczowej Sieci pracowniczej w Sodexo Polska. Opowiedz, czym jest sieć, na czym polega.

Tęczowa Sieć Pracownicza w Sodexo Polska to grupa wspierająca społeczność LGBTQ+ oraz sojuszników w miejscu pracy. Jej głównym celem jest budowanie bezpiecznego, otwartego i włączającego środowiska, w którym każdy może być sobą – niezależnie od orientacji seksualnej czy tożsamości płciowej.

Działamy poprzez edukację, dialog i wsparcie. Organizujemy inicjatywy zwiększające świadomość, wspieramy równość oraz przeciwdziałamy dyskryminacji. Współpracujemy z różnymi działami firmy, by wdrażać dobre praktyki i realnie wpływać na kulturę organizacyjną. Dla wielu z nas to przestrzeń, w której można dzielić się doświadczeniami, a także razem tworzyć bardziej tolerancyjne miejsce pracy.

W jaki sposób działacie?

Spotykamy się na razie w małym gronie, co najmniej raz w miesiącu, by porozmawiać o bieżących sprawach w bardzo miłej i wspierającej atmosferze. To czas na wymianę doświadczeń, wsparcie jak i wymianę pomysłów.

Obecnie – w ramach Pride Month – planujemy w czerwcu webinar pt. „Moje dziecko jest LGBT+. I co dalej?”, podczas którego porozmawiamy o emocjach, wsparciu i akceptacji. Bez ocen, za to z empatią oraz rzetelną wiedzą. Chcemy docierać do wszystkich pracowników, którzy chcą lepiej rozumieć, a także wspierać swoich bliskich.

Dlaczego dołączyłaś się do tej inicjatywy i dlaczego to ważne, żeby takie inicjatywy istniały?

Dołączyłam do tej inicjatywy, bo wierzę, że każde miejsce pracy powinno być przestrzenią, w której wszyscy mogą czuć się bezpieczni, akceptowani oraz wspierani – niezależnie od tożsamości czy orientacji. Sama jestem częścią społeczności LGBTQ+ i wiem, jak ważne jest, by mieć wokół siebie ludzi, którzy rozumieją, wspierają oraz nie oceniają.

Tęczowa Sieć daje przestrzeń do rozmów, edukacji oraz budowania świadomości – bez osądu, a z empatią i zrozumieniem. Takie inicjatywy są potrzebne, bo realnie zmieniają kulturę organizacyjną, wzmacniają więzi oraz uczą, jak być prawdziwie inkluzywnym współpracownikiem, liderem i człowiekiem.

Jakie masz plany, co Ci się marzy w ramach działalności sieci? 

Marzy mi się, aby nasza Tęczowa Sieć rosła w siłę – żeby dołączało do niej coraz więcej osób, nie tylko z grupy LGBTQ+, ale też sojuszników, którzy chcą się uczyć, wspierać i działać razem. Chciałabym, żebyśmy organizowali więcej spotkań, warsztatów oraz webinarów, które budują świadomość, przełamują stereotypy i pokazują, że różnorodność to ogromna wartość.
Marzy mi się też, żeby nasze działania realnie wpływały na codzienną kulturę pracy – żeby każdy czuł, że może być sobą i że jest mile widziany dokładnie taki, jaki jest.

Chcemy również uczestniczyć w Paradzie Równości w Warszawie oraz innych marszach lokalnych, głownie na Górnym Śląsku.

ROZWIJAJ SIĘ

Jakie były Twoje początki w Sodexo?

Moje początki pracy w Sodexo nie należały do najłatwiejszych – nowa rzeczywistość, ogrom wiedzy do przyswojenia oraz wiele nowych obowiązków potrafiły przytłoczyć. Mimo tych trudności nie poddałam się i z determinacją szłam naprzód. Dziś z dumą, ale też skromnością mogę powiedzieć, że świetnie sobie radzę.

Zaczynałam jako pracownik obsługi klienta, a dzięki zaangażowaniu, chęci do nauki i wytrwałości, krok po kroku przechodziłam kolejne szczeble kariery – od koordynatora aż po stanowisko menedżerskie. Udowodniłam sobie i innym, że szklany sufit nie istnieje – liczy się pasja, ciężka praca oraz wiara we własne możliwości.